#
#

"Idealna" Magda Stachula

Wydawnictwo Znak

"Idealna" Magda Stachula

A jednak Idealna wciąga od pierwszej strony i jest thrillerem w najbardziej pierwotnym sensie tego słowa. Takim, w którym liczy się nie ilość przelewanej krwi, a sprawnie budowane napięcie. Wedle recepty, którą zapisał w Złym Leopold Tyrmand: że w westernach najważniejsze są sceny, w których nic się nie dzieje, lecz wszyscy czekają na nieuchronne wydarzenia. Czekamy i my, patrząc, jak pętla powoli zaciska się na szyi, nie wiedząc jednak, który z czwórki bohaterów ostatecznie okaże się ofiarą. To jeden z elementów, przesądzających o oryginalności Idealnej właśnie, że próbujemy odgadnąć ofiarę, a nie – zabójcę. Inny element to zaskakująca u początkującej autorki umiejętność powolnego, stopniowego odsłaniania istoty relacji między bohaterami, zwłaszcza między Martą i Anitą oraz Anitą a Erykiem. W taki też sposób odsłania się motyw intrygi, która ma zniszczyć Anitę – motyw, kojarzący się trochę ze znakomitym koreańskim filmem Oldboy – powodem zemsty Marty jest zdarzenie, które dla Anity było pozbawione większego znaczenia.

Piotr Bratkowski, „Newsweek”


Największa siła tej powieści tkwi nie w bohaterach, nie w fabule, a w atmosferze. Ze strony na stronę opowiadana historia niepokoi coraz bardziej, napięcie rośnie, a przeczucie, że już za chwilę stanie się coś bardzo, bardzo złego, jest dominujące. I dlatego właśnie odbieram „Idealną” jako idealny (nomen omen) thriller: potrafi nieźle wystraszyć, choć nie znajdziemy tu seryjnego mordercy. A może właśnie dlatego – w debiucie Magdy Stachuli nie boimy się jakiegoś abstrakcyjnego człowieka z nożem w ręku, a tego, co tuż obok nas, co jest częścią naszej codzienności. Tego, co kryje się w starej jak świat prawdzie: nigdy do końca nie poznasz drugiego człowieka. Klimat tej powieści z pewnością spodobałby się Hitchcockowi.

Ewa Dąbrowska, „Portal Kryminalny”


Debiutancki thriller autorki nikomu nieznanej! Polecam gorąco. "Idealna" ma wszystko co potrzebne w tym gatunku: świetną intrygę, wspaniale nakreślone postacie, wartką akcję i napięcie, które trzyma do ostatnich stron… To będzie hit!

Anna Dmowska, Claudia.pl


Taka powieść zdarza się raz na setki przeczytanych publikacji. Wszystkie opinie, jakie miałam okazję przeczytać na temat tej książki, znajdują swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Oto pojawia się na scenie pisarka (tak, tak, pisarka, nie autorka), która potrafi przyciągnąć uwagę niemal każdego czytelnika. Trafia idealnie w niszę na rynku. Bo "Idealna" to nie tylko thriller, kapitalny zresztą, ale też świetna powieść psychologiczna z mocno zarysowanym tłem obyczajowym. Problemy z niepłodnością i kryzys małżeński przeplatają się z wątkami czysto sensacyjnymi i kryminalnymi. (…) Czytam bardzo dużo, a rzadko trafiam na książkę, której nie mogę przerwać, mimo iż powieki opadają ze zmęczenia, a wskazówki zegara wskazują nieprzyzwoicie późną porę. "Idealna" to debiut idealny, cóż więcej mogę dodać? Pisarka stworzyła niezapomniane portrety psychologiczne głównych bohaterów, a na szczególną uwagę zasługuje Marta, która w powieści nieźle namiesza. Nie znosiłam jej, pałałam wobec tej postaci żądzą mordu, jednak nie mogłam wyjść z podziwu, jak udanie "zrobiła" ją Stachula.

Magdalena Majcher, przeglad-czytelniczy.blogspot.com/


Świetny thriller psychologiczny: mamy tutaj ciekawych bohaterów, misternie utkaną intrygę, która mocno zapada w pamięć i sprawia, że zaczynamy się zastanawiać, czy aby na pewno możemy ufać wszystkim w naszym otoczeniu? Czy przypadkiem kiedyś nieświadomie nie zrobiliśmy czegoś, czego brzemię dźwigamy do dzisiaj? Czy zemsta daje jakiekolwiek ukojenie? Książka trzyma w napięciu praktycznie do ostatniej strony.

Ewelina Zdanowicz


Prawdopodobnie najlepszy debiut jaki kiedykolwiek czytałam. Lektura, od której nie można się oderwać. Autorka mistrzowsko stopniuje napięcie i tworzy skomplikowane portrety psychologiczne bohaterów.

Joanna Woldan


Wciąga, trzyma w napięciu i nie daje o sobie zapomnieć. W dodatku wywołuje lawinę pytań, na które jak najszybciej trzeba poznać odpowiedź. Prowadzi to tylko i wyłącznie do błyskawicznego zakończenia lektury. Niesamowicie dobrej lektury, nadzwyczaj udanego debiutu. Swoją drogą, ciężko uwierzyć, że to debiut!

Miłka, Mawreads.pl


Powieść Pani Magdy Stachuli stanowi przykład rasowego thrillera psychologicznego, który łączy w sobie również elementy sensacji, kryminału, opowieści obyczajowej. To książka pełna napięcia, tajemnic, inteligentnej gry pomiędzy autorem i czytelnikiem, a także niezwykłej dawki emocji, począwszy od tych najprzyjemniejszych, a na tych najmroczniejszych skończywszy. I naprawdę trudno jest uwierzyć, iż książka ta stanowi debiut literacki Pani Magdy..., ale tym większe należą jej się słowa uznania i podziwu!

u-uleczki.blogspot.com


Kartka po kartce, z rosnącym z godziny na godzinę zainteresowaniem, zbliżałam się do finału historii. Historii, którą pochłonęłam w niecałą dobę, o której też z pewnością długo jeszcze nie zapomnę…

Joanna, recenzentka Lubimyczytac.pl


Magda Stachula zaskoczyła mnie swoim debiutem bardzo, dużo bardziej niż chciałabym przyznać. Czasami wciąż mam chęć ponarzekać na naszych rodzimych autorów, poszukać w ich twórczości braków, które pozwalają rozróżnić ich od zagranicznych pisarzy. Tymczasem ta kobieta zupełnie mnie oczarowała. Pomysłem, rozwinięciem tematu, intrygującym klimatem, sylwetkami bohaterów. Dałam się ponieść, zaskoczyć i podejść. Przepadłam.

rudarecenzuje.blogspot.com


Jestem pod wrażeniem, bo „Idealna” to książka genialna. Nie mogłam się od niej oderwać. I jak dla mnie jest zdecydowanie lepsza od „Dziewczyny z pociągu”. Bardziej wciąga, mocniej trzyma przy sobie i to jest dopiero prawdziwy thriller psychologiczny. Miałam dreszcze, miałam ciarki, miałam uczucie niepokoju. Te wszystkie rzeczy muszą mi towarzyszyć zawsze, gdy czytam kryminał. Bez tego nie jestem zadowolona, a ta książka to mistrzostwo na polskim rynku wydawniczym.

kreatywna-alternatywa.blogspot


Idealna. Wymowny tytuł. To Anita, Marta, wzór do naśladowania, sama powieść? Na pewno to mistrzowsko poprowadzona narracja, która wciąga! No i zaskakujący niebanalny finał. Wielkie brawa dla autorki.

Justyna, lubimyczytac.pl

„Idealną” zaczęłam w niedzielę i skończyłam w poniedziałek, w międzyczasie siedząc nerwowo w pracy i czekając, aż będę mogła wrócić do domu, żeby dowiedzieć się, jakie będzie zakończenie. Także rzuć, co masz do przeczytania i przekonaj się, że polskich autorów (i to debiutujących!) też stać na historie jak z dobrych amerykańskich thrillerów.

Ewa Dworczak


Ta książka Cię pochłonie. Nie będziesz chciał jej odłożyć, póki jej nie skończysz (albo padniesz w międzyczasie ze zmęczenia, jak ja). Będziesz zniecierpliwiony przewracał kartki, byle już, byle jak najszybciej poznać losy bohaterów. Będziesz się głowił, co mają ze sobą wspólnego zupełnie niepowiązane ze sobą wątki. Będziesz próbował rozwikłać zagadkę - być może Ci się uda, a być może finał Cię zaskoczy. Niezależnie od tego gwarantuję Ci - nie będziesz mógł się od niej oderwać.

Malwina Paś


Wydawnictwo Znak