
Ostatnie wpisy:
- Do pisania namówił mnie przełożony
- Pił kawę, patrzył na posągi dwóch lwów i … wymyślił thriller szpiegowski!
- Zaczynam od zrobienia listy najbardziej osobliwych cech każdego z bohaterów
- "Obok czytania kryminałów, moją wielką miłością jest prestidigitatorstwo"
- "Mam nadzieję, że „Przyjaciółka” spełni oczekiwania czytelników"
- Bez doświadczeń zawodowych w ogóle nie próbowałbym pisać powieści szpiegowskich
- Lubię wywrócić wszystko do góry nogami i zostawić czytelnika w stanie zaskoczenia!
- Kwestionariusz autora: Vincent V. Severski
- Nie zamierzam rezygnować z pisania o rzeczach dla mnie ważnych. Nawet za cenę hejtu.
"Strażnik Jeziora" najlepszym debiutem kryminalnym w 2024 roku.
wywiad z Michałem Zgajewskim
Rozmowa z Michałem Zagajewskim, Laureatem Kryminalnego Debiutu Roku 2024Jak długo trwała pana droga do nagrody Kryminalny Debiut Roku?
Pierwsze teksty do wydawnictw wysłałem w 2011 roku, a zadebiutowałem w roku 2024, miałem więc dużo czasu by pomyśleć, czego ja oczekuję od pisania i czy ja się do tego w ogóle nadaję. Długo mi się wydawało że się nie nadaję, dlatego to, co dziś się wydarzyło jest dla mnie punktem zwrotnym, bo pisanie to dla mnie coś więcej, to sposób na... życie. Cieszę się że tu jestem i Toruń będzie już w moim sercu na zawsze.
Czy ta ciężka praca się opłaciła?
Tak, to jest podsumowanie, zakończenie pewnego etapu w moim życiu. Zdobycie wydawnictwa i próg wejścia na rynek kryminału w Polsce jest dziś bardzo wysoki. Można się zniechęcić i wiele osób zarzuca karierę pisarską. Dziś cieszę się, że się w pewnym momencie nie złamałem i dotrwałem aż do tej pory.
Jak by pan zachęcił czytelników żeby sięgnęli po pańską książkę „Strażnik jeziora”?
Moja książka nawiązuje do tradycji czarnego kryminału, tej jednej z bardziej mrocznych odmian literatury kryminalnej, ale jest też mocno połączona z lokalnością, z polskimi realiami. A jeżeli czytelnik nie zna Beskidu Żywieckiego, to znajdzie wiele rzeczy, które może zachęcą go do przyjazdu w te strony.
Czym jest dla pana ta nagroda?
Ona udowadnia, że warto się starać realizować swoje cele, realizować marzenia, nawet jeżeli to brzmi trochę górnolotnie. Potwierdza, że nie myliłem się, żeby wejść na tę ciężką drogę.
inf prasowa