ZwB Pana imponujący dorobek literacki wskazuje na to, że lubi Pan najróżniejsze formy: od opowiadań i słuchowisk po powieści science fiction i fantasy. Nie stroni Pan również od gatunków non fiction. Teraz otrzymaliśmy powieść sensacyjną, cz(...)
ZwB: Pani Mileno, czy Pani grywa? Milena Wybraniec: Czasami, ale częściej staram się walczyć z nałogiem. ZwB: O grę pytam nie bez powodu, bo właśnie gra jest głównym tematem Pani powieści „Wchodzisz do gry”. O co w niej cho(...)
ZwB: „Rejestr złoczyńców”, pani debiutancka powieść kryminalna, zabiera nas w odległe, średniowieczne czasy. Czym Panią zainteresowała taka zamierzchła epoka? Magda Durda: Właściwie zadecydowała postać kata, z który(...)
ZwB: Zacznijmy od cytatu: „Po piętnastu latach pracy nie miał już złudzeń, że sprawiedliwość to kategoria abstrakcyjna, a prawo stanowią ci, którzy mają władzę i pieniądze. Wszystko to można przeczytać w książkach, któ(...)
ZwB: Panów niezwykły reportaż „Martwe ciała” dotyczy trudnego tematu – nekrofilii i równie trudnego śledztwa. Jak to się stało, że zabraliście się Panowie za taki temat? I dlaczego razem? (...)
ZwB: Dlaczego bohaterami opowiadań zawartych w tomiku "Opowiadania czytane nocą" uczyniła Pani zwykłe osoby? Ewa A. Frankowska: Bohaterowie moich opowiadań są rzeczywiście bardzo zwyczajni. Mieszkają w pobliżu, pracują w sąsiedniej f(...)
ZwB: Jest Pan autorem kilku już książek, w tym wydanej w tym roku powieści „Wielbłąd przy bramie”. Jaka była Pana droga do kryminału? Oczywiście dwuznaczność tego pytania niezamierzona...(...)
ZwB: Agnieszko, porozmawiajmy jak kryminalistka z kryminalistką. Co Cię kręci w kryminałach?(...)
ZwB: Dzień dobry. Bardzo miło przywitać na kryminalnym serwisie osobę, którą „namiętne uczucia popychają do planowania kolejnych zbrodni”. Joanna Opiat-Bojarska: Witam serdecznie Panią i czytelników Zbrodni w Bibliotece.(...)
ZwB: W wypowiedzi do czytelników zamieszczonej na Zbrodni w Bibliotece wspomina Pan o dwóch prototypach inspektora Wiktora Wolskiego, bohatera „Brudnej gry”, czyli o poruczniku Borewiczu i Serpico. Zostawmy czytelnikom przyjemno(...)