Aptekarz

Iwona Bogusz

Kto stoi za zabójstwami w Wejherowie? Czy stary aptekarz ma coś z tym wspólnego? Iwona Bogusz w mistrzowski sposób opisała swoje rodzinne miasto – Wejherowo i wprowadziła tam element niepokoju. Jej doświadczenie zawodowe zdecydowanie pomogło jej napisać powieść kryminalną – sprawdźcie dlaczego.

Iwona Bogusz zawodowo zajmuje się techniką kryminalistyczną w zakresie czynności prowadzonych przez policję na miejscu popełnienia przestępstwa, ze szczególnym uwzględnieniem: biologii kryminalistycznej, medycyny sądowej oraz fotografii kryminalistycznej. Publikowała artykuły naukowe m. in. w „Problemach kryminalistyki”, „Problemach współczesnej kryminalistyki” oraz w „Kwartalniku policyjnym”. Praca na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym (Wydział Farmacji) również przydała się w pisaniu. To właśnie tam uzyskała wiedzę o: występowaniu, budowie i zastosowaniu roślin leczniczych oraz fitochemii, którą wykorzystała w powieści.

Autorka urodziła się w Wejherowie, gdzie mieszkała przez ponad 30 lat. W debiutanckiej powieści powraca do swego ukochanego miasta, opisując charakterystyczne miejsca takie jak: plac Jakuba Wejhera, park czy „górki” wejherowskie.

Apteka mieściła się w jednej z małych, bocznych uliczek, którymi można było dojść do wejherowskiego centrum, zwanego przez mieszkańców rynkiem. Starzy mieszkańcy pamiętali czasy, gdy w aptece poza lekami można było kupić wyrabiane przez aptekarza mydło lawendowe, specjalne cukierki ziołowe oraz różnego rodzaju nalewki i mieszanki ziołowe.

Głównym bohaterem powieści jest stary farmaceuta, Julian Tiliański, który posiada niezwykły dar. Potrafi czytać w myślach osób, które zamierzają kogoś zabić lub są prześladowane i grozi im niebezpieczeństwo. Ich głosy cichną dopiero w momencie, gdy Tiliański zdecyduje się udzielić im pomocy i wyzwolić od cierpień. Pewnego dnia na terenie Wejherowa dochodzi do zabójstw, które zdają się nie mieć ze sobą nic wspólnego poza tym, że zabici czerpali przyjemność z krzywdzenia innych. Aptekarz wie, że to kolejna sprawa, która wymaga jego interwencji, ale ma coraz mniej sił, by samotnie zmagać się z przeciwnościami losu. Na domiar złego jego pamięć zaczyna szwankować.

Tymczasem policja wpada na trop dowodów, które jednoznacznie wskazują na to, że zabójcą jest Tiliański, a on sam zaczyna coraz głębiej zanurzać się w chaosie wywołanym przez tajemnicze głosy…

Czy stary aptekarz jest zamieszany w morderstwa? Czy posiadając tajemniczy dar będzie potrafił sobie pomóc? Tutaj każdy szczegół ma znaczenie.

FRAGMENT DO CZYTANIA

NASZA RECENZJA

O AUTORCE

Iwona Bogusz

Urodziła się w Wejherowie, gdzie mieszkała przez ponad 30 lat. Obecnie mieszka na Mazowszu. Jest absolwentką biologii Uniwersytetu Gdańskiego. Po ukończeniu studiów pracowała na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. To właśnie tam uzyskała wiedzę na temat ziołolecznictwa, którą wykorzystała w powieści. W rodzinnym mieście nauczała biologii w szkole. Obecnie zawodowo zajmuje się techniką kryminalistyczną wykorzystywaną przez policję na miejscu popełnienia przestępstwa. W debiutanckiej powieści powraca do swego ukochanego miasta, opisując charakterystyczne miejsca takie jak: plac Jakuba Wejhera, park czy „górki” wejherowskie.

MATERIAŁY WYDAWNICTWA