Milczący świadkowie

To nie jest pierwsza przeczytana przeze mnie powieść, w której prowadzący borykają się ze zmową milczenia. Tym razem mamy jednak do czynienia z podwójnym, ba! nawet potrójnym motywem niechęci do rozmów z prowadzącymi dochodzenie. Każda z przyczyn jest istotna, a wyłamanie się ze zmowy milczenia może przynieść nieprzewidzialne skutki.

To nie jest pierwsza przeczytana przeze mnie powieść, w której prowadzący borykają się ze zmową milczenia. Tym razem mamy jednak do czynienia z podwójnym, ba! nawet potrójnym motywem niechęci do rozmów z prowadzącymi dochodzenie. Każda z przyczyn jest istotna, a wyłamanie się ze zmowy milczenia może przynieść nieprzewidzialne skutki.

„Za każdą cenę” Roberta Dugoniego to już kolejna powieść z serii opowiadającej o śledztwach prowadzonych przez Zespół A wydziału zabójstwo policji w Seattle. Głównymi bohaterami, tak jak poprzednio, są członkowie Zespołu A: Tracy Crosswhite, Kinsington Rowe, Del Castigliano i Vic Fazzio. Ta czwórka tworzy dwie ekipy, które najczęściej zajmują się oddzielnymi sprawami, ale gdy jest taka potrzeba, łączą siły przy jednym dochodzeniu. Tracy, Kins, Del i Faz znają się doskonale, pracują ze sobą od wielu lat, lubią się i mają do siebie zaufanie. Wspierają się zarówno zawodowo, jak i prywatnie, pomagając sobie przetrwać trudne chwile. Ta czwórka, to główni bohaterowie powieści Dugoniego, ale warto wspomnieć o ich szefie, kapitanie Nolasco. To postać drugoplanowa, ale doskonale oddana, wzbudzająca negatywne emocje. Tracy Crosswhite od dawna ma z nim na pieńku i ich wzajemna niechęć jest doskonale widoczna, wręcz namacalna:

„Tracy spojrzała na ekran monitora i zobaczyła na nim je­den ze swoich dokumentów.

– Jak weszłaś do moich akt?

– Kapitan Nolasco polecił informatykom, żeby podali mi twoje hasło.

Tracy zacisnęła zęby, żeby nie wybuchnąć. Mogła się tego spodziewać. Nolasco musiał maczać w tym palce. Nikt bar­dziej od niego nie ucieszy się z jej odejścia.”

W „Za każdą cenę” członkowie zespołu A zajmują się dwoma sprawami, ale mimo że dotyczą innych zupełnie innych środowisk (gang narkotykowy i mniejszość etniczna), są one w pewien sposób do siebie podobne. Obie społeczności są nieufne wobec obcych i policji.

Del Castigliano i Vic Fazzio muszą znaleźć mordercę kobiety zabitej na ulicy.

„Ta sprawa może szybko zacząć śmierdzieć. Ofiarą jest Monique Rodgers. – Zawiesił głos, jakby to nazwisko po­winno coś im mówić. – Mogliście o niej czytać lub widzieć ją w telewizji, jak gardłuje przeciwko gangom i dilerom narko­tyków w South Park.”

Do morderstwa doszło w South Park, niespokojnej dzielnicy, w której bardzo aktywnie działają gangi narkotykowe i mimo że świadków strzelaniny nie brakuje, to nikt nie chce rozmawiać z policją. Powody mogą być dwa: naoczni świadkowie sami mogą należeć do jednego z gangów albo boją się o własne życie i wolą milczeć. Faz i Del nie mają łatwego zadania, tym bardziej że w pobliże miejsca zbrodni podjeżdża Mały Jimmy, gangster, którego ojca przed laty aresztował Del Castigliano.

„Mały Jimmy uśmiechnął się szeroko, ułożył palce w kształt pistoletu i wymierzył w Faza, po czym udał, że ręka mu podska­kuje po oddaniu strzału.”

To jawna demonstracja siły i próba zastraszanie.

Pozostała dwójka zespołu A, Tracy Crosswhite i Kinsington Rowe, zajmują się sprawą zniknięcia młodej hinduski, Kavity Mukherjee, które zgłosiła jej znajoma, Aditi Dasgupta. Początkowo Tracy jedynie pomaga znajomej zajmującej się zaginięciami, bo podejrzewa, że kapitan Nolasco nie zgodzi się na wszczęcie dochodzenia. Dopiero gdy zostają znalezione zwłoki Kavity Mukherjee, dołącza do niej Kins. Crosswhite i Rowe, podobnie jak ich koledzy, mają problemy z uzyskaniem informacji od świadków. Kavity praktycznie nie utrzymywała kontaktów z rodziną, a jej przyjaciółka coś ukrywa. Powody oziębłych stosunków rodzinnych stają się wkrótce jasne: rodziny, zgodnie ze zwyczajem, chciały wydać córki szybko za mąż, a Kavity i Aditi miały w planach studia medyczne. Najpierw jednak musiały na nie zarobić.

Podczas gdy czwórka detektywów zajęta jest nowymi sprawami zupełnie niespodziewanie do zespołu A zostaje dokooptowana piąta osoba: detektyw An­drea Gonzalez. Tracy jest wściekła, bo najwyraźniej Nolasco faworyzuje „piąte koło” zespołu.

Robert Dugoni nie skupia się jedynie na pracy zawodowej bohaterów, ale pokazuje też ich życie prywatne. Tym razem największe zmiany zachodzą w rodzinie Tracy, która wkrótce zostanie matką, i w małżeństwie Dela. Czytając kolejne tomy tego cyklu, czytelnicy mogą obserwować perypetie osobiste całej czwórki, a szczególnie głównej bohaterki, której życie ulega największym zmianom. Jedno jednak pozostaje niezmienne. Jest świetnym śledczym.

Każda z części tej serii powieści Roberta Dugoniego może być czytana bez znajomości poprzednich, bo w każdej z nich bohaterowie prowadzą odrębne śledztwa, ale lepiej czytać je po kolei, głównie ze względu na prywatne życie Zespołu A. Sięgając po „Z każdą cenę”, miłośnicy gatunku zapewnią sobie kilka godzin dobrej rozrywki. Ja już czekam na kolejną część z Tracy Crosswhite.

O książce

Do czytania

Wywiad

Agnieszka Pruska

Agnieszka Pruska – od ćwierćwiecza gdańszczanka, nie pracująca w zawodzie nauczycielka, autorka dwóch serii powieści kryminalnych: policyjnej z nadkomisarzem Uszkierem („Literat”, „Hobbysta”, „Żeglarz”, „Spadkobierca) i komediowej z dwoma nauczycielkami w roli głównej ("Zwłoki powinny być martwe i „Wakacje z Trupami”). Nałogowa czytelniczka, posiadaczka czarnego pasa w aikido, cierpi na permanentny brak czasu, lubi bliższe i dalsze podróże.