tytuł: Za kulisami
autorka: Joanna Wtulich
wydawnictwo: Spisek pisarzy
data premiery: 25.05.2022
Ostatnie wpisy:
- Przerażająca gra wywiadów o najwyższą stawkę
- Pasjonująca przygoda z bursztynem w roli głównej!
- To jak jazda rozpędzonym bolidem – ostra i niebezpieczna!
- Fascynująca podróż do mroków średniowiecza
- Podróż do tak mrocznego świata, że aż cierpnie skóra!
- Prawda jest okrutniejsza od najbardziej wymyślnej fikcji!
- Nie trzeba od razu skakać na bungee - można sięgnąć po „Dolinę szpiegów”!
- Zakończenie niczym erupcja uśpionego wulkanu!
- Diabli wiedzą…
- Dwa domy, dwa miejsca, ale czy na pewno dwie historie?
Cały świat jest sceną!
Powieść kryminalna „Za kulisami” Joanny Wtulich to bardzo realny obraz naszego świata, w którym jakże rzadko możemy być kowalami własnego losu! Jesteśmy tylko igraszką w jego bezwzględnych łapskach, a do realizacji marzeń nie wystarczą talent, determinacja i ciężka praca. Samotność i brak zrozumienia ze strony rodziców to codzienność współczesnych nastolatków zarówno z biednych, jak i z bogatych rodzin. Ci drudzy wprawdzie nie chodzą głodni i mają drogie ciuchy, ale ich łzy tak samo gorzko smakują.Autorka
zaprasza czytelnika do szkoły baletowej w Warszawie. Tam młodzi
ludzie ćwiczą od rana do wieczora, by nadać realny kształt swoim
marzeniom, ale nie tylko. O wiele częściej mają zrealizować to,
co nie udało się ich rodzicom. Wtedy taka nauka staje się katorgą.
Ileż razy można powtarzać te same ruchy, by wdrukowały się w
ciało, a tancerza niosła sama muzyka? Osiągnięcie lekkości w
tańcu wymaga żelaznych mięśni i tak samo mocnej psychiki. Tę
szkołę tak określiła Joanna Wtulich: „To była szkoła dla
snobów, co mieli dość kasy, żeby z własnych dzieci zrobić
więźniów odciętych od świata i skupionych na nauce nikomu
niepotrzebnych rzeczy”. W takim miejscu znalazła się Anastazja,
utalentowana dziewczynka z biednej rodziny, w której matka topiła
problemy w alkoholu. Jedynym oparciem był dla niej starszy brat
Adrian. Talent połączony z ciężką pracą zaprowadził ją na
szczyt i wówczas wydarzyło się coś przerażającego. Ana zmieniła
się i odsunęła od najbliższych. Pewnego ranka znaleziono jej
ciało w krzakach. Kto odebrał życie młodej baletnicy zanim na
dobre się rozpoczęło?
W rozwiązanie kryminalnej zagadki angażuje się podkomisarz Lena Chudzińska. Jej córka chodzi do tej samej szkoły co zamordowana. W miarę prowadzenia śledztwa pojawia się coraz więcej pytań i na jaw wychodzą sprawy, które miały nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Okazuje się, że dwie uczennice w krótkim czasie popełniły samobójstwo. Nie wytrzymały presji przed konkursem, czy może za ich śmiercią stoi coś innego? Kim jest mistrz Makarenko, w którym kochają się dziewczęta?
Podkomisarz Lena postanawia znaleźć odpowiedź na te pytania. Nie odpuszcza nawet wtedy, kiedy zostaje odsunięta od sprawy. Ona też ma bardzo skomplikowane życie. Samotnie wychowuje nastoletnią córkę. Ojciec Oli okazał się jej największą życiową pomyłką. Teraz dba o to, by policjantce nie wiodło się w pracy zbyt dobrze. Człowieka można przecież niszczyć na wiele różnych sposobów!
Kolejnym bohaterem jest Tomek, chłopak Any. Syn wziętego mecenasa, przed którym drżą wszyscy. Zbudował prawdziwe imperium, a junior ma pójść w jego ślady. Tak postanowił i kropka. Tomek poznał Anastazję przez swoją siostrę Zosię, która również uczy się w szkole baletowej. W dzień zabójstwa umówił się na spotkanie z Aną, ale dziewczyna nie przyszła. Chłopak postanawia przeprowadzić własne śledztwo. Czy mu się uda?
Intryga kryminalna została świetnie skonstruowana z elementem zaskoczenia na sam koniec. Przyznam się nieskromnie, że domyśliłam się wcześniej, kto zabił. Dwa tropy, które podsunęła autorka, były bardzo prawdopodobne, ale coś mi w nich nie pasowało.
Kolejnym atutem książki są bardzo ważne problemy społeczne, które zostały w niej poruszone. Przemoc w szkole i zaniedbywanie dzieci w rodzinie. Tu Joanna Wtulich wykazała się naprawdę rzetelną wiedzą. Z racji wykonywanego zawodu te sprawy są mi szczególnie bliskie.
„Za kulisami” mogę szczerze polecić. To bardzo dobra powieść kryminalna z rozbudowanym tłem społecznym. Takie lubię najbardziej. Mocno utkwiły mi w pamięci słowa, wypowiedziane przez dyrektorkę szkoły baletowej: „Cały świat to scena, a każdy człowiek to publiczność”. Warto je przemyśleć …
Małgorzata Chojnicka
- jest absolwentką prawa, która popełniła pracę magisterską z kryminalistyki. W czasie studiów wyższych należała do Studenckiego Koła Kryminalistyki i jeździła na obozy naukowe do Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie. Tam poznała policyjny fach od podszewki. Wychowana na kryminałach Agathy Christie i Joanny Chmielewskiej. Od ponad dwudziestu lat pracuje jako dziennikarka. Publikuje zarówno w prasie lokalnej, jak i ogólnopolskiej. Jest też autorką opowiadań, które ukazują się w czasopismach dla kobiet. Najbardziej interesuje ją człowiek i jego życiowa droga. Jej kolejną pasją jest fotografia. Ma na swoim koncie indywidualną wystawę fotograficzną. Prowadzi recenzenckiego bloga „Zaczytana wróżka Róża” (zaczytanawrozkaroza.blogspot.com)