#

Znalazłam się w samym środku gry o najwyższą stawkę!

​„Kiedy umiera marzenie, czasem człowiek dostaje szansę, by je wskrzesić’. Ta myśl tłucze mi się po głowie po przeczytaniu „Wrobionej” C. L. Taylor. Jest bardzo mądra i taka głęboka, bo czymże staje się nasze życie, gdy przestajemy marzyć? Jawi się jako studnia beznadziei i coś zupełnie bez sensu! Gdy nie mamy marzeń, stajemy na skraju przepaści i każdy krok do przodu może być naszym ostatnim. Trzeba więc marzyć nawet ostatkiem sił, by nie dać się pogrzebać za życia!

„Wrobiona” to wyjątkowo mocny thriller psychologiczny, co w przypadku C. L. Taylor jest absolutną normą. Ona podaje czytelnikowi pikantnie doprawioną potrawę, która wyostrza wszystkie zmysły. I nie czarujmy się, że jej książkę odłożymy na później i dokończymy w wolnej chwili. Będziemy czytać, aż poznamy rozwiązanie zagadki!

Olivia, współwłaścicielka galerii sztuki, żona i matka, trafia do więzienia. Została skazana za zlecenie zabójstwa męża. Ława przysięgłych nie miała żadnych wątpliwości co do jej winy, a ona padła ofiarą misternie uknutej intrygi. Jej mąż Dominic, wspomagany przez swoją kochankę Danielle, udowodnił, że szukała płatnego zabójcy. Miał ją wspomagać kochanek, który dosłownie zapadł się pod ziemię.

Sąd skazał Olivię na dziesięć lat więzienia. Przetrwała, myśląc o swojej córeczce Grace, której zdjęcie przykleiła sobie na ścianie przy łóżku. Jej twarzyczkę widziała jako pierwszą po przebudzeniu i ostatnią przed zaśnięciem. Przed oczyma miała też ironiczny uśmieszek Dominika, którym obdarzył ją po ogłoszeniu wyroku. Przysięgła sobie, że po wyjściu z więzienia oczyści się z zarzutów.

Olivia wychodzi po pięciu latach na warunkowe zwolnienie. Może liczyć na pomoc dwóch przyjaciółek z „poprzedniego” życia oraz na Smithy, z którą dzieliła celę. Mąż ze swoimi rodzicami nastawił Grace przeciwko matce. Zaczyna się więc walka nie tylko o udowodnienie, że Olivia trafiła za kratki za niewinność, ale i o odbudowanie więzi z dzieckiem.

Bieg wydarzeń obserwujemy oczyma trójki bohaterów: Olivii, Dominica i Danielle. Każdy z nich prowadzi własną walkę, a do stracenia ma w zasadzie wszystko. Danielle próbuje wyciągnąć od Dominica pieniądze na leczenie odwykowe swojej siostry. Pięć lat temu dał jej potrzebną sumę, a ta w zamian dostarczyła dowody obciążające Olivię. Jeśli to się wyda, może pożegnać się z pracą policjantki i pójść do więzienia. W dodatku nie zapłaci za odwyk siostry.

Dominic jest bankrutem. Wspomagany przez tajemniczego wspólnika, usiłuje zrobić potężny przekręt finansowy. Oszustwo ma zapewnić mu dostanie życie wraz z córką w Dubaju. Jeszcze tylko kilka dni i zakończą się wszystkiego jego problemy.

Z kolei Olivia musi zdobyć dowody na swoją niewinność, ale nawet nie wie, czego dokładnie szuka. Czy się jej uda? Razem ze Smithy włamuje się do domu byłego męża, ale to dopiero początek. Gdy dociera do siostry swojego kochanka, przestaje wierzyć w cokolwiek i komukolwiek. Rozsypuje się jej cały obraz rzeczywistości! Kim tak naprawdę jest jej były mąż? Czy wszyscy są pionkami w jakiejś koszmarnej grze i kto nimi przesuwa po planszy?

Olivii grozi śmiertelne niebezpieczeństwo, ale ona stawia wszystko na jedną kartę. Podejmuje ryzyko i nie cofa się przed niczym. Sytuacja wygląda beznadziejnie, a czas biegnie coraz szybciej. Jednak ona się nie poddaje, bo ciągle marzy, że odzyska córkę, a Dominik pójdzie siedzieć.

Więcej już nie zdradzę, ale zapewniam, że „Wrobioną” pochłania się jednym tchem. To rewelacyjna rozrywka, ale uprzedzam, że góra na dwa wieczory!


Małgorzata Chojnicka - absolwentka prawa, która popełniła pracę magisterską z kryminalistyki. W czasie studiów wyższych należała do Studenckiego Koła Kryminalistyki i jeździła na obozy naukowe do Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie. Tam poznała policyjny fach od podszewki. Wychowana na kryminałach Agathy Christie i Joanny Chmielewskiej. Od ponad dwudziestu lat pracuje jako dziennikarka. Publikuje zarówno w prasie lokalnej, jak i ogólnopolskiej. Jest też autorką opowiadań, które ukazują się w czasopismach dla kobiet. Najbardziej interesuje ją człowiek i jego życiowa droga. Jej kolejną pasją jest fotografia. Ma na swoim koncie indywidualną wystawę fotograficzną. Prowadzi recenzenckiego bloga „Zaczytana wróżka Róża” (zaczytanawrozkaroza.blogspot.com)



o książce

Małgorzata Chojnicka