„Wreszcie, co nieuniknione, było i ostatnie pomieszczenie, które trzyma się pod kluczem, zabarykadowane i odcięte, nawet od samego siebie. Szczególnie od samego siebie. To tego pokoju szukał Gamache w każdym śledztwie w sprawie m(...)
„Śmierć nadchodzi tylko raz w życiu, uprzytamniam sobie, i może należało bardziej w nią inwestować.”(...)
Benedict Rutherford jest zmęczony i wypalony swoją dotychczasową karierą najemnika. Postanawia całkowicie zmienić profil zawodowy i zakłada biuro detektywistyczne – na dodatek na Baker Street w Londynie, co powinno być dobrą wróż(...)
Qui est qui czyli kto jest kto? W wesołym autobusie, na wycieczkę do Paryża, jedzie doborowe, choć nieliczne towarzystwo.(...)
1903 rok, Kraków. Julian Dobrucki niespodziewanie staje twarzą w twarz ze wspomnieniami sprzed dziesięciu lat – mrocznymi i bardzo bolesnymi. W życiu zamożnego przedsiębiorcy nie ma niczego ważniejszego, niż zdrowie i komfort có(...)
Cztery lata kazał czekać swoim czytelnikom Robert J. Szmidt na kolejną odsłonę „Szczurów Wrocławia”, czyli apokaliptycznej wizji Wrocławia A.D. 1963, który staje się zalążkiem globalnego pandemonium. „Kraty”(...)
Ta gra słów bardzo dobrze określa to, co swoją nową powieścią zafundował czytelnikom Bartosz Szczygielski. Kto czytał poprzednie części jego trylogii i docenił popkulturowe i symboliczne zamierzenia autora, ten wie, że Szczygielski post(...)
A myślałam, że z młodszego pokolenia kryminopisarzy już tylko Bartosz Szczygielski potrafi mną porządnie szarpnąć… Lubię się tak zaskakiwać, tak sypać sobie głowę popiołem. Jędrzej Pasierski, rocznik ’84, prawnik – to wiadomości of(...)
„W lewo czy w prawo. Twoja decyzja. Duży ruch, autostrady, autobusy – Portsmouth byłoby lepsze. Szybko dostałby się stamtąd do Bostonu. San Diego bardzo kusiło. Na północnym wschodzie robiło się coraz zimniej. Z drugiej st(...)
„Coś jest nie w porządku”– tym pierwszym zdaniem Louise Jensen wzbudza w nas dziwny niepokój. Ale chwilę – łudzisz się jeszcze, połykając kolejne zdania - przecież to może być syndrom „drugiego dnia&rdq(...)